Zamek Moszna

Jakiś czas temu miałem niewątpliwą przyjemność spędzić popołudnie w Zamku Moszna na Opolszczyźnie. Według jednej z wersji nazwa ta pochodzi od moszny czym określana jest dolina (posługując się językiem topograficznym). Eklektyczny pałac otoczony jest ogromnym parkiem, a sam przyciąga wzrok bo posiada on aż 99 wieżyczek. Dlaczego nie 100 ? Otóż gdyby posiadał 100 wieżyczek zgodnie z prawem właściciel zamku zobowiązany byłby do posiadania armii co wiązało się z ponoszeniem kosztów utrzymania takiej brygady. Co dziwne obecnie w pałacu znajduje się restauracja, pokoje które można zwiedzać i ................Centrum Terapii Nerwic. Zaiste ciekawe połaczenie. Po krótce opsiałem fakty które zapadły mi w pamięci po zwiedzaniu tego obiektu. Poniżej wrzucam zdjecia. Jak zwykle mile widziane komentarze i lajki na mordoksiążce.

1.

2.

3.

4.

5.

6.

7.

8.

9.

10.

11.

12.

13.

14.

Sesja beauty pierwsza proba

Od dłuższego czasu zbierałem się do tego, żeby przetestować swój skrzętnie kolekcjonowany i tworzony na bieżąco sprzęt fotograficzny. Część z elementów kupiłem, część zrobiłem sam, a część była tworzona na potrzebę chwili (najzwyklejsza improwizacja). Temat przewodni to zdjęcia typu beauty czyli urokliwy i błyszczący portret kobiecy :) Po długich namowach, modelką do tego przedsięwzięcia została moja żona Marzena, za co jestem jej bardzo wdzięczny zważywszy na to, że nie lubi być fotografowana. :DD

Zachęcam do komentowania i wrzucania na facebook.

1.

2.

3.

4.

Do tego zdjęcia użyłem lamp speedlite 430exII (softbox), cullman cx35 (parasolka) oraz żarówki flashowej bez jakiegokolwiek modyfikatora (vs-68w). Za blendę posłużyła ..... blenda (srebrna). Aparat canon 30d i obiektyw kit (czyli najzwyklejszy i najtańszy jaki może być). Poniżej wkleiłem diagram zawierający sposób rozmieszczenia sprzętu względem modelki (stworzony przy pomocy kreatora znajdującego się tutaj ).